Często wyrabiamy sobie zdanie o nie kultowej do tej pory osobie na podstawie jej wyglądu zewnętrznego. Zalicza się do niego wyraz twarzy, uśmiech, fryzurę, strój, dłonie, a również biżuterię. Nie wartościując, co jest poprawniejsze a co gorsze, można bez większych wątpliwości oznajmić, iż inną osobowość ma kobieta obwieszona od stóp do głów biżuterią, a inną - nie używająca jej w żadnym razie. Inne zdanie wyrabiamy sobie o mężczyźnie z czystymi porządnymi dłońmi, a inne, gdy dłonie te błyszczą od pierścieni oraz sygnetów.
Kompletnie inaczej wygląda damska dłoń upiększona jednym olśniewającym pierścionkiem typu pierścionek z diamentem, od dłoni, jakiej prawie nie widać, ponieważ zasłaniają ją inne badziewne pierścionki. Z pewnością odmienne osobowości posiadają dwie panie, z których pierwsza ozdabia ręce równolegle pierścionkami złotymi, srebrnymi i plastykowymi, a druga noszoną biżuterię ogranicza i ujednolica do jednego stylu. Chociaż o gustach nie powinno się dyskutować, to jednak o miarodajnych osobach mówi się, że są chodzącym sklepem jubilerskim, a o innych, ze znakomicie dobierają dodatki.